co na powrot

https://i.imgur.com/E8tHyir.png Pobudka po 8.00. Śniadanko, praca i zebraliśmy się do CMS. Całe szczęście z ręką jest ok, nic się nie przemieściło, kość ma pełny zrost, wygląda to ładnie, ruchomość świetna wg lekarza, ale kazał jeszcze się wstrzymać tydzień z jazdą na zewnątrz. Nie ma co prowokować, kość jeszcze jest w „silnym wzroście” jak mówił. [...]

https://i.imgur.com/k2anx4S.png Pobudka przed 8smą. Śniadanko i na trening. Żonka na zakupy. Powrót około 14.30. Obiad, kawka i spacer. I już chilluje jak to na sobocie ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH, krem kakaowy, sernik 2. Domowa pizza z pieczarkami i mozzarellą, sernik z musem [...]

https://i.imgur.com/WWf949i.png Pobudka o 7. I do pracy. Dziś już w firmie niestety. Zamieszania co nie miara, nawet nie wiem kiedy zleciało.. Jednak mniej komfortu, wolę pracę z domu. O 15 powrót i szybko na rower. Zdążyłem na żyletki. Potem core, posiłek i trochę roboty domowej wieczorem. I tak minął dzień nr. 1.. ;-) [...]

https://i.imgur.com/Lt492Zp.png Pobudka o 6.40. W pracy ogarnianie już na okres urlopu. Wole to wcześniej zrobić i poplanować żeby w przyszłym tygodniu nie mieć aż takiego ciśnienia. Niestety w mojej pracy jak ja nie przygotuje tego do przodu nikt za mnie nie zrobi. Powrót do domu, trochę ogarniania i wyścig zwift. Potem posiłek, trochę prac [...]

https://i.imgur.com/th5DL8e.png Pobudka o 8! :-) Pospałem to i humor super. Rano trochę pracy, śniadanie i poleciałem szykować rower na fitting. Po wyszejkowaniu łańcucha okazało się że już nie istnieje. Wyciągnięcie takie że przymiar na 1 wpadał… %-) Potem do fittera. W Trakcie zostawiłem Żonkę i poleciała na duże zakupy. Ustawialiśmy pozycje. [...]

https://i.imgur.com/rmsMYPD.png Pobudka o 7.30. Mimo że święto.. do pracy. Dziś nie obchodziliśmy święta zmarłych, na grobach byliśmy wcześniej aby uniknąć tłumów covidowych. O 10 się zebrałem trening. O 15 powrót, posiłek i dalej praca. Depilacja, gotowanie, spacer i wieczór. I tak po dniu.. https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-2. Omlet [...]

Cain Velasquez planuje powrót na UFC 192 w październiku Po pierwszej porażce od prawie czterech lat i stracie tytułu wagi ciężkiej, Cain Velasquez zapowiada swój powrót. Według tego co przedstawiono w programie UFC Tonight, Velasquez nie doznał żadnych kontuzji w walce z Fabricio Werdumem dlatego planuje swój powrót w październiku na gali UFC 192. [...]

Drugie posiłki to jem teraz zazwyczaj po przebudzeniu bo wpadłem w taki rytm przez wakacje teraz %-) Co się nawinie to zjem, a paluszki mają sól to doda siły na treningu :-D W głównych bojach to w klatce wróciłem już, można powiedzieć, do swoich ciężarów, w MC jeszcze kilka kilo i będą wyniki :-) Choć nie szybko, bo dziś się namyśliłem i przez [...]

Siema siema, powrót do regularnych wypisek :-) Ostatni tydzień był ostatnim masówki, tak na prawdę w czwartek zrobiłem ostatni trening wg ówczesnego plany, a piątek-sobota-niedziela praktycznie siedziałem na dupie i nie jadłem, apetyt mi poszedł przez te dni, bo lekkie problemy jelitowe były, ale wszystko już ogarnięte na szczęście ;-) Od dziś [...]

Coś mi forum szwankuje, zero powiadomień, tematy się ładują pół na pół, może się doda poniższe 12.05.2020 Pull: 1) Ściąganie szerokie V 110kg x10, 90kg x15 2) Przyciąganie sznura do brzucha leżąc na ławce 80kg x15, 70kg x18 / przytrzymanie 3) Ściąganie Hammer podchwytem z zatrzymaniem 80kg x10, 65kg x13 4) Wiosłowanie T-bar szeroko 87,5kg x15 5) [...]

23.09.2020 Bez siłowego jak pisałem. Natomiast skumulowane siły poszły w rower, jak na mnie dosyć mocno %-) ~2h jazdy "dowolnej" czyli pełen ogień gdzie mogłem. Po Kampinosie w jedną stronę leciałem na kole u jakiegoś dzika więc wyszło mocno. A ogólnie wiatr czy nie wiatr to jakoś noga dobrze siedziała i tylko ograniczało mnie serducho, co widać [...]

Marian, tak tez myślałem, no cóż, będzie czysto- parcia nie ma, bardziej myślałem do towarzystwa pojeść;-D Być może wezmę coś swojego i jakbyśmy gdzieś uderzyli to zjem swoje;-) Basia lepiej się czuje? Rion, no, choć na tych przyczepach można w miarę oko zawiesić:-) Muszę muszę pilnować, ale ciężko dla psychiki czasem odpuścić;-D Kamil, dokładnie- [...]

Wiem na pewno, że taki powrót do podstaw ma wiele zalet. Dzisiejsi kulturyści wykonują wiele ciekawych i złożonych eksperymentów, by osiągnąć swoje cele. W sumie można powiedzieć, że nieraz strasznie już udziwniają. Fakt, wiele z tych ,,dróg,, jest ciekawych i co ważne- efektywnych bo widać świetne rezultaty( o soku tu nie mówię). Zastanawia mnie [...]

Simonidas Co do barków - to po prostu bardzo bardzo trzeba o nie dbać. Panewka stawu barkowego jest najpłytsza ze wszystkich dużych stawów - dzięki czemu człowiek ma tak dużą ruchomość w tym stawie. Niestety - dzięki temu również jest to konstrukcja podatna na kontuzje i przeciążenia. Na wszelkie dolegliwośći związane z barkami polecam ćwiczenia [...]

Ja generalnie wolę robić treningi po posiłku, ale jeszcze bardziej wolę się wyspać :) jadąc na trening na 9.00, wstanęo 8.00 i jest ok, jakbym chciał jeszcze jeść, to już godzina snu w plecy idzie, także wybór jest proste ;) Pojawiła się nowa informacja co do zawodów: DEBIUTY w kulturystyce i Fitness – 25 kwietnia 2015 r. - Ostrów Mazowiecka [...]

Pytanie do speca %-) Złapałem z 2-2,5kg od początku października (powrót na studia, wiesz jak to jest :) ) i generalnie forma z avataru różnie się teraz bardzo zdecydowanie. Wcześniej robiłem reverse (aktualnie jakies 2600kcal). Co zrobić? Olać wygląd, zostawić te kcal i być na masie czy dodać 2x20min aero po siłowym. Ćwiczę 4-5x. Nie ukrywam, że [...]

No dobra, czas odgrzać kotleta... Generalnie ostatnie miesiące to nieco problemów rodzinnych, z tym wiążą się oczywiście pozostałe utrudnienia i generalny rozjazd wszystkiego, ale nie ma co się tu chować za wymówkami. Mam chęć wrócić do jakichś w miarę regularnych wpisów i zaatakować redukcję poważniej, zwłaszcza, że przygotowuję się do dość [...]

[...] tam aktywnosc. u matki jest rowerek stacjonarny wiec pokrece z rana jak sie pode mna nie rozpadnie. 2. utrzymac mimo swiat wage 2-cyfrowa 3. we wtorek przed poludniem powrot, zakupy, sroda rano wazenie i start z 8-tygodniowym katowaniem ciala. 8-tyg bo "ogloszenie wynikow" zrobie na dzien dziecka bedzie akurat rowne 8tyg. [...]

Na początek zaległe wypiski: Niedziela, 27.04.2014 Zgodnie z planem bez treningu. Wyjazd służbowy - w pociągu od 4 nad ranem, powrót do domu przed 23, ale było trochę czasu, żeby zebrać myśli. Sprawy zawodowe załatwione pozytywnie więc obyło się bez dodatkowych stresów. Micha jak to na wyjeździe - raz lepiej raz gorzej, ale w miarę czysto ;-) [...]

Środa, 30.04.2014 Bez treningu. Po całym dniu w pracy nie miałem już na nic siły i ochoty. Zjadłem, obejrzałem pół odcinka Gry o Tron i zasnąłem. 1 maja jak przystało na święto pracy, będę w pracy. Tym razem wyjazd bliższy, ale i tak od 6 do 20 jestem out. Żeby post nie był taki ubogi, pokusiłem się na małe podsumowanie minionego miesiąca. [...]